Mateusz Morawiecki, dawny premier Polski, przyjechał do Suwałk, aby wyrazić sprzeciw wobec powstania Centrum Integracji Cudzoziemców

W poniedziałek, 14 kwietnia, Mateusz Morawiecki – były premier Polski – zjawił się w suwalskim Parku Konstytucji 3 Maja. Jego celem był publiczny sprzeciw wobec inicjatywy utworzenia w Suwałkach Centrum Integracji Cudzoziemców. Wyraził swoje poglądy na ten temat podczas konferencji prasowej zorganizowanej w parku.
Obok Morawieckiego pojawiły się też inne znane twarze. W gronie towarzyszących mu osób był Adam Andruszkiewicz – poseł partii Prawo i Sprawiedliwość, Grzegorz Izbicki – radny miejski tej samej partii, a także grupa osób, które również są przeciwnikami idea powołania Centrum.
Podczas swojego wystąpienia były premier skierował do obecnych kilka pytań. „Czy piękne Suwałki, Suwalszczyzna, pozostaną bezpieczne i pozostaną piękne?” – zadał pytanie przed mikrofonami. Nawiązał również do treści listu, który otrzymał prezydent miasta od marszałka. „Marszałek wysyła pismo do prezydenta Suwałk, w którym tak naprawdę ukryty jest szantaż. Szantaż polegający na tym, albo będziecie przyjmować do Suwałk imigrantów, albo nie będziecie dostawać środków. Jak wam się to mieszkańcy Suwałk podoba?” – pytał Morawiecki.